Mam tylko Ciebie, Tylko za Ciebie życie dam Mam tylko Ciebie, I tylko Ciebie w głowie mam Jestem w potrzebie, Więc powiedz mi co zrobić" Mamo a Mamo - Liroy "PRZYGOTUJ SIĘ DOBRZE BO WYCHODZĘ ZNOWU NA RING BY SIĘ TERAZ ZMIERZYĆ Z TOBĄ STOCZĘ DZIŚ WALKĘ TAKŻE Z SAMYM SOBĄ PROSTE - MANO-A-MANO NAGA PRAWDA BRACIE JEDEN NA JEDEN BARDZO znów na ciele mam dreszcz spadłaś na mnie jak deszcz będziesz ze mną na zawsze czy tego chcesz czy nie /4x [B.R.O] ja znów na ciele mam dreszcz ty znów na ciele masz pot usta czerwone jak krew na ciebie mam chęć, na ciebie mam wzrok ja w miejskiej dżungli jak lew w niej się chce zgubić co noc wiec biorę ciebie jak wdech biorę cię Przecież, doskonale wiesz patrzymy tylko w dobrą stronę I sił mi brak żeby szczerze powiedzieć Tę wojnę wygra tylko jeden Sił mi brak i już nie chce nic wiedzieć Mam mętlik w mojej małej głowie Czuję jak serce rwie się do Ciebie Jak mam bronić, kiedy ich jest więcej Czuje, że to już koniec To już koniec Czy tego chcesz czy nie. Znów na ciele mam dreszcz. Spadasz na mnie jak deszcz. Będziesz ze mną na zawsze. Czy tego chcesz czy nie. [Zwrotka 1: TKM] Typy latają z nożami a Ja latam z różami A ja mam paletę barw Pokoloruję twój świat Nie mam czasu na te suki Bo tylko ciebie chcę brać Chcę kochać cię Z tobą spać Z tobą budzić się rano W sumie nie wiem co zrobiłbym Gdyby mi ciebie zabrano Zrobie wszystko co zechcesz Pierd* wszystkie konwencje Pierd* co mówią na mieście Chce ciebie na zawsze i wszędzie I co by się Nie robiłem lipy jak goniłem klony. Z życia to pamiętam jeszcze blistry , ten sam strach mam w sobie. Wyostrzone fobie, jakbyśmy spalili gram na dwoje. Wyostrzone zmysły, tak bardzo się . Jest tylko teraz Lyrics[Tekst piosenki "Jest tylko teraz"][Intro: Bedoes, Krzysztof Zalewski i Kwiat Jabłoni]W moich oczach strach jak w twoichWiem, że się boisz więc mnie złap za dłońI rozświetlimy noc i niech blask nas chroniBo nam nie brak serca, nawet gdy brak naboiSłuchaj (Nie ma co się bać!)[Zwrotka 1: Krzysztof Zalewski]To jest dobra noc by uratować światKsiężyc, w oku błysk, nie idziemy spaćW głowie szumi, gdy sukienkę poprawiaszCzas by błyszczeć, czas by porozrabiać[Przedrefren: Krzysztof Zalewski]Rano kiedy ziewam, nagle mnie olśniewaŻe jest tylko teraz, że mam tylko terazŻe musimy dzisiaj skoro jutra nie maNie ma co się bać, nie ma co się bać[Refren: Krzysztof Zalewski, Kwiat Jabłoni]Ze mną chodź i rozpalimy nocI rozpalimy noc, oświetlimyDrogę demonom, by odleciały stądBy odleciały stąd i odnalazłyDrogę do domu, uratujemy światUratujemy świat ty i ja![Zwrotka 2: Kwiat Jabłoni]To jest dobra noc, by ujrzeć trochę więcejŚwiatło i na jawie sen trzymając się za ręceSzukać z tobą melodii w morskich falachZmyślać życiorysy ludziom spotkanym w tramwajach[Przedrefren: Krzysztof Zalewski, Kwiat Jabłoni, razem]Oczy mi otwierasz, nagle mnie olśniewaŻe jest tylko teraz, że mam tylko terazŻe musimy dzisiaj skoro jutra nie maNie ma co się bać, nie ma co się bać[Refren: Krzysztof Zalewski, Kwiat Jabłoni]Ze mną chodź i rozpalimy nocI rozpalimy noc, oświetlimyDrogę demonom, by odleciały stądBy odleciały stąd i odnalazłyDrogę do domu, uratujemy światUratujemy świat ty i ja![Zwrotka 3: Bedoes]Odkąd ciebie poznałem wszystko pachnie jak latoNa śmiesznej stronie w telefonie sprawdzam znaki zodiakuI zastanawiam się w głowie, czy bym potrafił być tatąCzuje się z tobą w tramwaju jakbym był w Lambo bez dachuNigdy nie miałem tak i chociaż chłopaki nie płacząSporo płakałem zanim ciebie spotkałemNa drodze, którą pójdziemy razem aż się rozpadnie światI gdyby to miało być jutro, z tobą to żaden strachI mówię serioDosyć gierek, mała, ja to nie GameboyChociaż parę na mnie próbowało graćŻeby życie mieć jak sen, musisz mało spaćNo chyba, że ze mnąJestem z bloku, baby, wiem jak dobrze kraśćRęce do góry! Dawaj serce! Ze mną nie ma co się bać[Outro: Krzysztof Zalewski i Kwiat Jabłoni, Bedoes]Nie ma co się bać! Nie ma co się bać!Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! (Ej)Nie ma co się bać! Nie ma co się bać!Nie ma co się bać! Nie ma co się bać!Nie ma co się bać! Nie ma co się bać!Nie ma co się bać! Nie ma co się bać!Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! Wszystkie myśli przyciągają mantrę Błądzimy od lat od lat od lat (ej) Wiem że wróci dobro w ważnej chwili By nikt nie był sam znów sam znów sam (ej) Miałem już wybrany do Ciebie numer Choć pomieszałem wszystkie cyfry Bez Ciebie zwyczajnie się gubię Jakby ten świat to nie był mój dystrykt Może i wszystko bym zmienił Lecz kim wtedy był bym W sumie co by znaczyły blizny Lepiej swoje emocje stłumić w tłumie Nigdy nie wiesz kto by z nich Cię wygryzł Żeby nigdy nam ten zapał nie wystygł jeszcze Nie opadł piasek klepsydry Kto by się po ziemie zapadł Gdy powraca mantra obawa co sprawia że milczysz Oby marzenia nam nigdy nie prysły świat Wiecznie był wolny od hybryd Tutaj nie łatwo grać va banque Bo nie ma nic w zamian Co zaburza zmysły Co dzień tonę w swoich myślach Mantra wraca do mnie i w snach Powiedz jak utrzymać zdrowy dystans Skoro cele czuje się jak Bismarck Tak się czepiają genez Jakby miało znaczenie kto pochodzi skąd Widzę w oczach tylko dobro żadne godło Słowo to moja broń Znowu nie zasnę W głowie mam tylko mantrę Być taki jak ja Czy może być kimś innym dla Ciebie na zawsze Powiem Ci całą prawdę Nikt nie będzie tak rozumiał Cię to tylko ja zanim upadnę W głowie mam tylko mantrę Być taki jak ja Czy może być kim innym dla Ciebie na zawsze Powiem Ci całą prawdę Nikt nie będzie tak rozumiał Cię zanim upadnę To samo przychodzi gdy nie śpię We śnie myślę czy w końcu jest lepiej Czy przeszły już nad Tobą deszcze I wreszcie zadzwonisz i powiesz to szczęście Czy nic nie depcze już Ciebie Że łez nie wylewasz I słońce znów świeci dla Ciebie Jak chmury na niebie Spokojnie płyniesz i patrzysz z dystansem na zatrutą ziemię Masz ode mnie coś w zamian Żaden cash nie chodzi o standard Każdy błądzi to też jest prawda I źle osądzi gdy wisi skandal Ja wiem co myślisz nawet gdy milczysz I krzyk twój niemy rozpoznam wszędzie już Sens ukryty mi włącza instynkt Mam siedem światów i ósmy cud Gdy kruchy lód pęka Kiedy czujesz że nie weźmiesz nic Więcej na barki nie trzymasz tempa Lecisz na zakrętach i ciężko Ci żyć Gdy smutna jest puenta Za dłońmi więcej się nie da już kryć Prawda choć smutna też bywa jak pętla Już nie ma odwrotu nie wrócą te sny Znowu nie zasnę W głowie mam tylko mantrę Być taki jak ja Czy może być kimś innym dla Ciebie na zawsze Powiem Ci całą prawdę Nikt nie będzie tak rozumiał Cię to tylko ja zanim upadnę W głowie mam tylko mantrę Być taki jak ja Czy może być kim innym dla Ciebie na zawsze Powiem Ci całą prawdę Nikt nie będzie tak rozumiał Cię zanim upadnę W głowie mam tylko te mantrę Myślę o tym zanim zasnę Chciałbym Cię tutaj zatrzymać I mieć tylko dla siebie zanim wygasnę Zamykam oczy i widzę obrazy Jakby paletę z kolorami nam trzymał Picasso Chociaż nie jestem kowbojem Twój uśmiech chce złapać jakbym rzucał lasso Biegniemy jak świry Nie mamy już czasu tu nawet dla siebie Topimy w gniewie sumienie Rodzimy się i żyjemy tu czasem tak jak cienie Będziemy dla siebie podporą Za sobą aż w ogień Niech biorą ze sobą materialny shit Ja żyje kiedy jestem z Tobą Siedzimy wtuleni nie mówimy nic Szukam siły wewnątrz siebie Wyobraźnia wskaże znak Nawet kiedy tone w gniewie Chce zbudować nowy świat Opuszczam dziś stary wrak Otwieram kolejną z map Jeśli idziesz razem ze mną zanuć dziś choć jeden takt

ciebie mam tylko w głowie tekst